Pewnego zimnego, burzowego dnia Pasterz kóz zaprowadził swoje kozy do jaskini, gdzie znalazła schronienie pewna liczba dzikich kóz. Chciał włączyć dzikie Kozy do swojego stada, więc dobrze je karmił, zabierając paszę własnej trzodzie. Swoim kozom dawał tylko tyle pożywienia, ile wystarczyło, by utrzymać je przy życiu. Kiedy pogoda się poprawiła a Pasterz wyprowadził Kozy na paszę, dzikie Kozy popędziły na wzgórze. – Czy to jest podziękowanie, które…