Pewnego dnia Jeleń przyszedł do sklepiku Owcy i poprosił ją, aby pożyczyła mu miarkę pszenicy. Owca znała go jako bardzo szybkiego biegacza, który z łatwością mógłby uciec poza zasięg, gdyby miał na to ochotę. Zapytała go więc, czy zna kogoś, kto poręczy za niego tę pożyczkę. – Tak. – Odpowiedział z przekonaniem Jeleń. – Wilk obiecał być moim poręczycielem. – Wilk?! – Zawołała Owca z oburzeniem. – Myślisz, że to dobre zabezpieczenie?…