Dwa garnki, jeden z mosiądzu a drugi z gliny, stały razem na kamiennym palenisku. Pewnego dnia Mosiężny Garnek zaproponował Glinianemu Garnkowi wspólną wędrówkę w świat. Ale Gliniany Garnek przeprosił, mówiąc, że rozsądniej będzie dla niego zostać w kącie przy ogniu. – Tak niewiele potrzeba, żeby mnie rozbić – narzekał. – Wiesz, jaki jestem kruchy. Najmniejszy wstrząs z pewnością mnie roztrzaska! – Nie pozwól, by to cię zatrzymało w domu –…