Pewnego księżycowego wieczoru, gdy Lis odbywał swój zwykły spacer po lesie, zobaczył kilka Bażantów siedzących zupełnie poza jego zasięgiem na gałęzi wysokiego, starego drzewa. Przebiegły lis wkrótce znalazł jasny skrawek światła księżyca, gdzie bażanty mogły go wyraźnie widzieć. Tam podniósł się na tylnych łapach i zaczął dziki taniec. Najpierw kręcił się w kółko jak bąk, potem podskakiwał w górę i w dół, wykonując wszelkiego rodzaju…