Lis i lampart, odpoczywając leniwie po obfitym obiedzie, zabawiali się dyskutowaniem o swoim wyglądzie. Lampart był bardzo dumny ze swojej lśniącej, cętkowanej sierści i wygłaszał pogardliwe uwagi na temat Lisa, którego wygląd, jak twierdził, był całkiem zwyczajny. Lis szczycił się swoim cienkim, puszystym ogonem z białym czubkiem, ale był na tyle mądry, by wiedzieć, że wyglądem nie może dorównać lampartowi. Mimo to nie przestawał toczyć sarkastycznych rozmów tylko po to, żeby ćwiczyć swój spryt…
Tag: zarozumiałość
Skok na Rodos
Pewien człowiek, który wiele podróżował, po powrocie do domu opowiadał o cudownych przygodach, które go spotkały, i wielkich czynach, których dokonał za granicą. Jednym z wyczynów, o których opowiadał, był skok, jakiego dokonał w mieście zwanym Rodos. Skok był tak długi, że żaden inny człowiek nie byłby w stanie skoczyć na taką odległość. Wiele osób na Rodos widziało, jak to robił i udowodniłoby, że to, co powiedział, było prawdą. – Nie potrzeba nam świadków – powiedział jeden ze słuchaczy….
Lew i Komar
– Precz, podły insekcie! – Powiedział gniewnie Lew do Komara, który brzęczał wokół jego głowy. Ale Komar w ogóle się nie przestraszył. – Myślisz – powiedział złośliwie do Lwa – że boję się ciebie, bo nazywają cię królem? W następnej chwili rzucił się na Lwa i ukąsił go mocno w nos. Oszalały z wściekłości Lew uderzył gwałtownie w Komara, ale trafił pazurami we własny nos. Raz po raz Komar kąsał Lwa, który teraz strasznie…
Szczur i Słoń
Królewskim gościńcem jechał Szczur. Był bardzo dumnym Szczurem, biorąc pod uwagę jego mały rozmiar i złą reputację, jaką mają wszystkie Szczury. Kiedy pan Rat szedł dalej – trzymał się głównie rowu – zauważył wielkie poruszenie na drodze i wkrótce ukazała się wielka procesja. Był to król i jego świta. Król jechał na wielkim słoniu, przystrojonym najwspanialszymi ozdobami. Wraz z Królem w jego luksusowym siedzisku…
Komar i Byk
Komar przeleciał brzęcząc donośnie nad łąką, jak na tak małe stworzenie, i usiadł na czubku jednego z rogów Byka. Po krótkim odpoczynku przygotował się do odlotu, ale jeszcze poprosił byka o przebaczenie za to, że użył rogu jako miejsca postoju. – Musisz być bardzo zadowolony, że zaraz odlecę? – Spytał dumnie Komar. – Wszystko mi jedno – odparł Byk. – Nawet nie wiedziałem, że tam jesteś. Przesłanie Ezopa Często we własnych oczach…
Koziołek i Wilk
Rozbrykany młody Koźlę został pozostawiony przez pasterza na krytym strzechą dachu owczarni, aby chronić go przed niebezpieczeństwem. Koziołek grzebał w pobliżu krawędzi dachu, kiedy wypatrzył Wilka i zaczął z niego drwić, robiąc miny i znęcając się nad nim słownie do woli. – Słyszę cię – powiedział Wilk – i nie mam do ciebie najmniejszej urazy za to, co mówisz lub robisz. Kiedy jesteś na górze, to dach mówi, nie ty. Przesłanie Ezopa Nigdy…
Dzwonek dla Kota
Pewnego razu Myszy zwołały spotkanie, aby ustalić plan uwolnienia się od wroga. Chciały znaleźć jakiś sposób, by dowiedzieć się, kiedy nadchodzi Kot? Chciały mieć czas na ucieczkę. Coś trzeba było zrobić, ponieważ Myszy żyły w ciągłym strachu przed pazurami Kota. Niemal nie odważały się ruszyć ze swoich legowisk w nocy ani w dzień. Omówiono wiele planów, ale żaden z nich nie został uznany za wystarczająco dobry. W końcu bardzo…
Pies, Kogut i Lis
Pies i Kogut, którzy byli najlepszymi przyjaciółmi, bardzo chcieli zobaczyć świat. Postanowili więc opuścić zagrodę i wyruszyć drogą wiodącą przez las. Podróżowali w najlepszych nastrojach i nie spotkała ich żadna przykra niespodzianka. O zmroku Kogut, szukając miejsca na nocleg, wypatrzył w pobliżu drzewo z dziurą, które jego zdaniem nadawało się na nocleg. Pies mógł wpełznąć do środka a Kogut wzleciał na jedną z gałęzi. Kogut obudził się o świcie. Na chwilę zapomniał, gdzie jest….