Paw, nadęty próżnością z racji pięknego upierzenia, spotkał pewnego dnia Żurawia i aby mu zaimponować, rozpostarł swój wspaniały ogon w słońcu. – Spójrz na moje pióra! – Powiedział dumnie. – Co możesz z nimi porównać? Ja jestem ubrany w całą tęczową chwałę, podczas gdy twoje pióra są szare jak pył! Żuraw rozpostarł szerokie skrzydła i poleciał w stronę słońca. – Leć za mną, jeśli możesz!? – Zawołał. Niestety Paw nie mógł latać…
Wilk i pasterz
Wilk od dłuższego czasu krążył wokół stada owiec a Pasterz zaniepokojony patrzył, aby nie porwał Baranka. Jednak Wilk nie próbował wyrządzić żadnej krzywdy Owcom. Zamiast tego wydawał się pomagać Pasterzowi w opiece nad stadem. W końcu Pasterz tak bardzo przyzwyczaił się do Wilka, że zapomniał, jaki potrafi być niegodziwy. Tak ufał Wilkowi, że pewnego dnia zostawił swoją trzodę pod jego opieką a sam udał się na zakupy. Kiedy wrócił i zobaczył,…
Kot, Kogut i Mysz
Młody syn Myszy, który nigdy nie widział świata, prawie pogrążył się w rozpaczy, gdy wyruszał po raz pierwszy z gniazda. A oto historia, którą opowiedział mamie o swoich przygodach po powrocie. – Szedłem sobie spokojnie, gdy skręciłem za róg na sąsiednie podwórko i zobaczyłem dwa dziwne stworzenia. Jedno z nich miało miły i łaskawy wygląd, drugie było najstraszniejszym potworem, jakiego można sobie wyobrazić. Powinnaś je zobaczyć. – Na czubku głowy i przed szyją zwisały…
Lis i Kozioł
Lis wpadł do studni i chociaż nie była ona zbyt głęboka, stwierdził, że nie może się z niej wydostać. Przebywał w niej dłuższy czas, gdy nadszedł Kozioł. Był spragniony i zobaczył Lisa. Myślał, że wszedł on do studni, aby napić się wody. Zapytała więc, czy woda jest dobra? – Najlepsza w całym kraju – powiedział przebiegły Lis. – Wskakuj i spróbuj, wystarczy dla nas obu! Spragniony Kozioł natychmiast wskoczył i zaczął pić….
Muł
Muł długo odpoczywał i jadł dużo dobrego jedzenia. Czuł się potem bardzo energiczny i podskakiwał wyniośle, trzymając wysoko głowę. Zapomniał o codziennej pracy. – Mój ojciec z pewnością był pełnokrwistym koniem wyścigowym – powiedział. – Czuję to wyraźnie. Następnego dnia ponownie założono mu uprząż i tego wieczoru był naprawdę bardzo przygnębiony. – Pomyliłem się – powiedział. – W końcu mój ojciec był osłem. Przesłanie Ezopa Zanim zaczniesz…
Osioł i Koniki polne
Pewnego dnia, gdy Osioł spacerował po pastwisku, napotkał Koniki polne, które wesoło ćwierkały w trawiastym kącie pola. Z wielkim podziwem słuchał piosenki Koników polnych (Pasikoników). Była to tak radosna pieśń, że jego kochające przyjemności serce napełniło się pragnieniem śpiewania tak jak one. – Co to jest? – Zapytał z wielkim szacunkiem. – Kto dał wam takie piękne głosy? Czy jecie specjalne jedzenie, czy może to jakiś boski nektar, który sprawia,…
Wilk i Koza
Wygłodniały Wilk wypatrzył Kozę pasącą się na szczycie stromego urwiska, gdzie nie mógł się do niej dostać. – To dla ciebie bardzo niebezpieczne miejsce – zawołał, udając, że bardzo martwi się o bezpieczeństwo Kozła. – A co, jeśli upadniesz! – Przekonywał dalej Wilk. – Proszę, posłuchaj mnie i zejdź na dół! Tutaj możesz dostać wszystko, czego chcesz z najlepszej, najdelikatniejszej trawy w kraju. Koza spojrzała ponad…
Pies w żłobie
Zmęczone pracą w polu i głodne Bydło, wróciwszy do obory, obudziło Psa śpiącego smacznie w żłobie wypełnionym sianem. Pragnąc się posilić, Woły zbliżyły się do siana, ale Pies nie pozwolił im jeść, warczał i szczekał, jakby pilnował koryta wypełnionego najlepszym mięsem i kośćmi, a wszystko miał dla siebie. Bydło spojrzało na Psa z odrazą. – Jaki on jest samolubny! – Powiedział Wół. – Nie jada siana, a jednak nie pozwoli nam go jeść,…
Kogut i Lis
Pewnego jasnego wieczoru, gdy słońce zachodziło nad wspaniałym światem, mądry stary Kogut wleciał na drzewo, aby przenocować. Zanim zebrał się do odpoczynku, trzykrotnie zatrzepotał skrzydłami i głośno zapiał. Gdy już miał schować głowę pod skrzydłem i zasnąć, jego paciorkowate oczy dostrzegły błysk czerwieni i przebłysk długiego spiczastego nosa. Tuż pod nim stał Lis. – Słyszałeś wspaniałe wieści? – Zawołał Lis w bardzo radosny i podekscytowany sposób. –…
Czapla
Czapla z długą szyją i spiczastym dziobem szła spokojnie brzegiem strumienia, wpatrując się w przejrzystą wodę, gotowa do połknięcia kęsa na śniadanie. W czystej wodzie roiło się od ryb, ale tego ranka trudno było zadowolić Czaplę. – Nie ma odpowiedniego narybku – powiedziała. – Tak niska jakość ryb nie jest odpowiednia dla mnie. Teraz piękny młody Okoń pojawił się w pobliżu. – Rzeczywiście – powiedziała Czapla. – Nie zadałabym…