Był sobie raz Pies tak złośliwy i psotny, że jego Pan musiał założyć mu na szyję ciężką drewnianą kłodę, aby nie przeszkadzał gościom i sąsiadom. Ale Pies wydawał się być bardzo dumny z kłody i ciągnął ją hałaśliwie, jakby chciał zwrócić na siebie uwagę wszystkich. Nie potrafił jednak nikomu zaimponować. – Byłbyś mądrzejszy – powiedział stary znajomy Psa – gdybyś trzymał się z dala od ludzi z tą kłodą na szyi. Naprawdę chcesz, aby …
Tag: duma
Przechwałki Ropucha
Stary Ropuch oznajmił kiedyś wszystkim swoim sąsiadom, że jest uczonym lekarzem. Właściwie potrafił wyleczyć wszystko – twierdził. Lis usłyszał wieści i pospieszył do Ropucha. Przyjrzał się mu bardzo uważnie. – Panie Ropuchu – powiedział – mówiono mi, że leczysz wszystko?! Ale spójrz na siebie, a potem wypróbuj własne lekarstwo. Jeśli możesz wyleczyć się z tej plamistej skóry i reumatycznego chodu, ktoś może ci uwierzyć, że potrafisz leczyć. W przeciwnym…
Byk i Koza
Pewnego razu Byk uciekł przed Lwem, wchodząc do jaskini, w której pasterze trzymali swoje stada kóz podczas burzowej pogody i w nocy. Zdarzyło się, że jeden z Kozłów został w tyle a gdy Byk wszedł do środka jaskini, Kozioł spuścił głowę i rzucił się na niego, uderzając rogami. Ponieważ Lew nadal krążył przed wejściem, Byk musiał poddać się zniewadze. – Nie myśl – powiedział – że toleruję twoje tchórzliwe i podstępne zachowanie, ponieważ się…
Paw i Żuraw
Paw, nadęty próżnością z racji pięknego upierzenia, spotkał pewnego dnia Żurawia i aby mu zaimponować, rozpostarł swój wspaniały ogon w słońcu. – Spójrz na moje pióra! – Powiedział dumnie. – Co możesz z nimi porównać? Ja jestem ubrany w całą tęczową chwałę, podczas gdy twoje pióra są szare jak pył! Żuraw rozpostarł szerokie skrzydła i poleciał w stronę słońca. – Leć za mną, jeśli możesz!? – Zawołał. Niestety Paw nie mógł latać…
Muł
Muł długo odpoczywał i jadł dużo dobrego jedzenia. Czuł się potem bardzo energiczny i podskakiwał wyniośle, trzymając wysoko głowę. Zapomniał o codziennej pracy. – Mój ojciec z pewnością był pełnokrwistym koniem wyścigowym – powiedział. – Czuję to wyraźnie. Następnego dnia ponownie założono mu uprząż i tego wieczoru był naprawdę bardzo przygnębiony. – Pomyliłem się – powiedział. – W końcu mój ojciec był osłem. Przesłanie Ezopa Zanim zaczniesz…
Wilk i Koza
Wygłodniały Wilk wypatrzył Kozę pasącą się na szczycie stromego urwiska, gdzie nie mógł się do niej dostać. – To dla ciebie bardzo niebezpieczne miejsce – zawołał, udając, że bardzo martwi się o bezpieczeństwo Kozła. – A co, jeśli upadniesz! – Przekonywał dalej Wilk. – Proszę, posłuchaj mnie i zejdź na dół! Tutaj możesz dostać wszystko, czego chcesz z najlepszej, najdelikatniejszej trawy w kraju. Koza spojrzała ponad…
Kogut i Lis
Pewnego jasnego wieczoru, gdy słońce zachodziło nad wspaniałym światem, mądry stary Kogut wleciał na drzewo, aby przenocować. Zanim zebrał się do odpoczynku, trzykrotnie zatrzepotał skrzydłami i głośno zapiał. Gdy już miał schować głowę pod skrzydłem i zasnąć, jego paciorkowate oczy dostrzegły błysk czerwieni i przebłysk długiego spiczastego nosa. Tuż pod nim stał Lis. – Słyszałeś wspaniałe wieści? – Zawołał Lis w bardzo radosny i podekscytowany sposób. –…
Lis i Lampart
Lis i lampart, odpoczywając leniwie po obfitym obiedzie, zabawiali się dyskutowaniem o swoim wyglądzie. Lampart był bardzo dumny ze swojej lśniącej, cętkowanej sierści i wygłaszał pogardliwe uwagi na temat Lisa, którego wygląd, jak twierdził, był całkiem zwyczajny. Lis szczycił się swoim cienkim, puszystym ogonem z białym czubkiem, ale był na tyle mądry, by wiedzieć, że wyglądem nie może dorównać lampartowi. Mimo to nie przestawał toczyć sarkastycznych rozmów tylko po to, żeby ćwiczyć swój spryt…
Psy i Lis
Psy znalazły skórę lwa i wściekle zaczęły ją rozdzierać zębami. Lis przypadkowo ich zobaczył i zaśmiał się pogardliwie. – Gdyby ten Lew żył – powiedział – to byłaby zupełnie inna historia. Dałby wam odczuć, o ile ostrzejsze są jego pazury niż wasze zęby. Przesłanie Ezopa Kopanie leżącego człowieka jest łatwe, ale godne pogardy. Scenariusze zajęć Scenariusz do bajki, bajek, można wykorzystać podczas zajęć szkolnych…
Małpa i Delfin
Zdarzyło się kiedyś, że pewien grecki statek płynący do Aten rozbił się u wybrzeży w pobliżu Pireusu, portu w Atenach. Gdyby nie delfiny, które w tamtym czasie były bardzo przyjazne dla ludzi, a zwłaszcza dla Ateńczyków, wszyscy by zginęli. Delfiny wzięły rozbitków na plecy i popłynęły z nimi do brzegu. Teraz Grecy mieli w zwyczaju zabierać ze sobą w podróż swoje ulubione Małpy i Psy. Więc kiedy jeden z delfinów zobaczył Małpę tonącą w wodzie, pomyślał,…